Na przygotowane do malowania paznokcie nałożyłam dwie warstwy lakieru w spokojnym pudrowym, niektórzy nazywają go "brudnym", różu.
Na końcach paznokci miotełką zrobiłam OMBRE, przy użyciu białego lakieru, na wzór francuskiego manicure. Zupełnie nie widać, że końce są malowane białym, bo w połączeniu z pudrowym różem uzyskałam spokojne przenikanie kolorów. Same końce paznokci ozdobiłam błyszczącym lakierem.
Ciekawa jestem Waszej opinii.
Poniżej lakiery, których użyłam
oraz moja ulubiona miotełka do OMBRE :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz